Po co komu wartości?
Od dziecka rodzice usiłują wpajać nam pewne zasady i wartości. Czasami mogą mówić że chcą abyśmy wyszli na ludzi J„Bądź uprzejmy”, ”szanuj innych”, mów „proszę – dziękuję – przepraszam”, „nie ruszaj nie swoich rzeczy”, „nie rób krzywdy”, itd. itp.
Pamiętam, że takie gadanie bardzo mnie złościło w okresie dorastania. Wszyscy wiedzieli wszystko najlepiej, poprawiali, doradzali.
Sytuację dobitnie obrazuje jeden mem krążący w mediach społecznościowych.
Prywatnie jestem mamą dwu i pół letniej Hanki. Chciałabym aby moja córka szła przez życie kierując się zestawem wartości i zachowań które są zgodne z wzorcem tego co możemy nazwać po prostu ”DOBRYM WYCHOWANIEM”. Aby wiedziała co jest dobre, a co złe. Ale ale… i tu najważniejsze – by nigdy nie działała wbrew sobie.
Czym są wartości?
W najprostszej formie „wartością jest to wszystko, co uważamy za cenne i ważne, pożądane, upragnione, co jest celem naszego działania, dlatego że CHCEMY, a nie musimy. Wartość to przedmiot naszych potrzeb, postaw, dążeń czy aspiracji, ale również nasze przekonania wyrastające z tych wartości, determinujące sposób przeżycia danej sytuacji czy podjęte działania. Dlatego przejawem naszych wartości są obserwowane zachowania. To, jak się zachowujesz, co robisz, z kim, w jaki sposób – mówi o tym, co jest dla Ciebie ważne” (http://www.psychologia-spoleczna.pl).
Do czego wartości mogą być nam potrzebne?
- Są podstawą wszystkich decyzji „za” i „przeciw” (co robić? co kupić? co wybrać? jak postąpić?)
- Determinują nasze postawy wobec ludzi i rzeczy (być lojalnym czy uczciwym; pomóc czy nie, i jak pomóc),
- Mają wpływ na nasze emocje i samoocenę (jak się czuję, jak reaguję w określonych sytuacjach i co w związku z tym robię).
Wartości w życiu a wartości w pracy
Nie ma różnic. W pracy spędzamy praktycznie ponad połowę swojego życia, codziennie to minimum 8 h. Gdybyśmy mieli kierować się innymi zasadami czy zachowywać się w odmienny sposób, narazilibyśmy się na poważne ryzyko zostania długoterminowym pacjentem jakiegoś znanego terapeuty czy innego doradcy od tego „jak żyć”. A już całkiem poważnie, podwójne standardy nie są dobre dla naszego zdrowia. Powodują dysonans / rozdźwięk z którym trudno jest sobie poradzić. Gdy działamy w zgodzie z naszymi wartościami to, co robimy, wykonujemy chętniej. Gdy mamy dodatkowo wybór, wtedy bierzemy na siebie odpowiedzialność za to, co robimy i nie trzeba nas do tego przymuszać.
Wartości w Collinsie
Wartości w naszej firmie są swego rodzaju drogowskazem. Katalogiem zasad, dzięki którym firma realizuje swoją misję i jest w stanie utrzymywać wyznaczony kierunek pomimo pojawiających się przeciwności.
Wartości mamy pięć: zaufanie, uczciwość, szacunek, doskonałość i innowacyjność. Pierwsze trzy to są te same elementy które wpajali mi moi rodzice, i te które przekazuję również mojej córce. Dwie kolejne towarzyszyły mi od kiedy tylko poszłam do szkoły, rozpoczęłam życie zawodowe. Wszystkie towarzyszą mi do dzisiaj i mam nadzieję, że ze mną zostaną na zawsze. Wartości nie bolą, nie robią nam krzywdy – wręcz przeciwnie. To baza, podstawa, drogowskaz.
Życzę Wam i sobie, abyśmy nie zapominali o tych drogowskazach i byli dla siebie po prostu dobrzy.
Kaja Zielonka-Foryś